Zrób To Sam #8. MOCHI

Kto nie kocha mochi?

Jeśli chodzi o japońskie słodkości, to mochi są dla mnie absolutnie numer jeden. Pisałam o nich przy okazji Nowego Roku. Są też deserem tradycyjnie przygotowywanym z okazji Dnia Dziecka (Kodomo no Hi) oraz Dnia Dziewczynek (Hina Matsuri).

Mochi jest ciastkiem ryżowym – na bazie albo kleistego ryżu albo ryżowej mąki mochiko lub shiratamako. W Japonii znajdziecie mnóstwo odmian – tradycyjnie nadziewa się je pastą anko (ze słodkiej fasoli azuki), ale można je nadziać lodami lub truskawkami. Albo jednocześnie i truskawkami i anko.  Mogą być otoczone sezamem, mąką sojową kinako, zieloną, sproszkowaną herbatą matcha. No i w końcu samo ciasto może zawierać kolorowy dodatek i wtedy kulka przybiera różne barwy. Te nadziewane nazywają się daifuku lub daifukumochi. Moją ulubioną wersją jest ta z lodami. A daifuku poniżej był z bitą śmietaną i truskawką – łzy wzruszenia ciekły mi po policzkach, bo było takie pyszne.

• 

• 

• 

W sklepach dostępnych jest kilka wariantów Yukimi Daifuku (mochi nadziewanego lodami):

• 

• 

Jeśli będziecie w Japonii, to koniecznie wybierzcie się do Nary, gdzie w sklepie Nakatanidou możecie zobaczyć fantastyczny spektakl ubijania ryżu na mochi. I oczywiście na miejscu można też kupić każdą ich ilość. Zobaczcie sami:

Niestety, w czasie mojej ostatniej wizyty w Narze trafiłam na długą przerwę i nie miałam już czasu, żeby czekać. Ale kolejnym razem show nie odpuszczę. Mają fantastyczne mochi posypane kinako – zaklejają niezwykle skutecznie. Na raz mogłam zjeść tylko dwie sztuki 🙂

• 

• 

• 

W Kanazawie, na targu Omicho jadłam natomiast takie z nadzieniem z persymonu:

• 

Jak przygotować?

I jako mój ulubiony japoński deser, mochi zostało wytypowane na bohatera niniejszego odcinka Zrób To Sam. W wersji Daifukumochi czyli nadziewane pastą anko. Nieoficjalnie były też w wersji z lodami, ale zostały zjedzone zanim zdążyłam zrobić zdjęcia. Do przygotowania wykorzystałam przepis z niezawodnego bloga One Cookbook, ale zdjęcia pochodzą z naszej produkcji domowej.

Przepis na mochi w wersji z dynią (absolutnie genialne) znajdziecie w innym moim artykule tutaj.

Składniki:

• 100 g mąki z ryżu kleistego (shiratamako) lub 115 g mąki Mochiko
• 180 ml wody
• 50 g cukru
• 100 g skrobi (mąki) ziemniaczanej
• Szklanka pasty anko (zamiennie lody lub owoce: truskawki, brzoskwinie, mandarynki lub pomarańcze. W zasadzie wszystko, co lubisz możesz zawinąć mochi)

• 

Przygotowanie:

Wymieszaj w misce mąkę shiratamako i cukier, dodaj wodę i ponownie dokładnie zamieszaj.

Metoda z mikrofalówką: przykryj miskę folią (tak, żeby niezbyt dokładnie przylegała), włóż do mikrofalówki na 1 minutę (1100 W). Następnie wyjmij i wymieszaj. Przykryj ponownie i znów włóż do mikrofalówki na 1 minutę. Wymieszaj kolejny raz, przykryj i trzeci raz włóż do mikrofalówki – tym razem na 30 sekund. Kolor mochi powinien się zmienić z białego na prawie przezroczysty

Metoda z gotowaniem na parze: postaw miskę na garnku do gotowania na parze lub na zwykłym garnku z niewielką ilością wody (tak, żeby misa nie dotykała dna garnka). Po około 7-8 minutach zamieszaj I gotuj łącznie przez 15 minut. Kolor mochi powinien się zmienić z białego na prawie przezroczysty.

Stolnicę przykryj papierem do pieczenia (opcjonalnie) i posyp dużą ilością skrobi ziemniaczanej. Przenieś mochi na skrobię. Uwaga – masa jest bardzo klejąca. Posyp skrobią i po wystudzeniu rozwałkuj delikatnie. W razie gdyby mochi zaczynało kleić się do wałka – ponownie posyp skrobią. Przenieś na większą deskę do krojenia lub formę do pieczenia (razem z papierem) i włóż do lodówki na 15 minut.

Po wyjęciu z lodówki wykrój większą szklanką kółka i pędzlem kuchennym oczyść je z nadmiaru skrobi ziemniaczanej. Każdy klejący się fragment ponownie podsyp skrobią. Ułóż kółka na talerzu, każdy z nich przekładając folią spożywczą. Następnie pojedynczo na mochi kładziemy porcję pasty anko, zawijając i sklejając brzegi tak, żeby powstała niewielka kulka. Połóż mochi zawinięciem do dołu, możesz przełożyć do papierowych papilotek. Przechowuj w lodówce.

Zamiast pasty anko można dać lody lub inne ulubione nadzienie.

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

•