Uwaga! Niejadalne! Czyli o replikach jedzenia

Mochiko
częścią kultury kulinarnej Japonii jest sampuru czyli atrapa jedzenia

SAMPURU czyli replika jedzenia

Dzisiaj będzie – jak zwykle – o jedzeniu. Ale ponieważ ten artykuł zaplanowany został na 1 kwietnia, to jedzenie nie będzie takie całkiem na serio. Albowiem dzisiaj zabieram Was w świat spożywczej ściemy, czyli atrap lub replik.

Kto był w Japonii ten wie, że takie atrapy znajdują się przed wejściem do bardzo wielu restauracji. Turystom ułatwiają życie, a i lokalsom wystarczy rzut oka na replikę jedzenia, żeby przekonać się, co w tym miejscu znajduje się w menu.  Ale że jesteśmy w Japonii, to przecież replika jedzenia nie może być „jako taka”.  Jest trójwymiarowa, odwzorowująca rozmiar i strukturę dania. Zazwyczaj jest to naprawdę niezła petarda, bo przy pierwszym moim spotkaniu z replikami jedzenia, zastanawiałam się, jak im się to opłaca, żeby tyle dań przygotowywać na witryny restauracji. Przecież muszą to robić codziennie, żeby dania wyglądały świeżo. No i żeby lody się nie rozpuściły ?

Pełna japońska nazwa atrapy jedzenia to shokuhin sampuru 食品サンプル Japoński należy przecież do bardzo prostych języków – w zasadzie wystarczy zamienić „l” na „r” i dodać „u” na końcu słowa. Zatem taka replika jedzenia, czyli inaczej próbka, z angielskiego sample, po japońsku nazywa się sampuru. Banalne, prawda?

Replika jedzenia – początki

Sampuru – tak, ktoś kiedyś wpadł na taki pomysł. Nie wiadomo jednak ani kto, ani gdzie, ani kiedy. Cały szum zaczął się mniej więcej w latach dwudziestych poprzedniego stulecia, kiedy jedzenie poza domem stało się niezwykle popularne, a ludzie zaczęli masowo napływać do miast. Nowi mieszkańcy nie znali dań, które serwowano w restauracjach, dlatego prezentacja dań na witrynach bardzo pomagała im podjąć decyzję. A że wypasione menu z kolorowymi zdjęciami musiały poczekać kilkadziesiąt lat, to wymyślono właśnie sampuru – replikę jedzenia wykonaną z wosku.

Jedna z ciekawszych historii tłumacząca pochodzenie sampuru mówi, że w 1917 roku w Kioto Shoujiro Nishio wykonywał woskowe modele, ale nie było to jedzenie. Początkowo przygotowywał je dla lekarzy, jako pomoce naukowe z zakresu patofizjologii – przykłady chorób skóry i organów wewnętrznych. Dopiero później został poproszony przez restauratorów o wykonanie modeli jedzenia. W sumie…wątróbka czy wątroba, co to za różnica ?

Natomiast na masową skalę produkcję uruchomił w 1932 roku Takizo Iwasaki, zaczynając od repliki omletu z ryżem. Zresztą jego firma Iwasaki-bei istnieje do dzisiaj. I produkuje 200 tysięcy sampuru. Teraz to już nie tylko replika jedzenia dla restauracji, ale również breloczki do kluczy, usb, pokrowce na telefon, dekoracje w domu, rekwizyty w teatrze, filmie czy reklamie.

ROLA ATRAP JEDZENIA

  • Zaproszenie – repliki służą podobnie do noren czyli krótkich zasłon wieszanych przed restauracjami i podobnie jak one łączą zewnętrzną część restauracji z jej wnętrzem. Pozwalają w szybki sposób sprawdzić menu restauracji – zarówno wybór dań, jak i ceny
  • Spokój ducha – założeniem japońskich sampuru jest taka prezentacja dań, aby klient nie był narażony na niespodzianki. Repliki w 100% odzwierciedlają to, jak danie wygląda, jak jest duże i czy cena jest proporcjonalna do wielkości. Niespodzianki i spontaniczność to nie jest mocna strona Japończyków ?
  • Rekomendacja – czyli „Szef Kuchni poleca”. Sampuru dają możliwość, aby restauracja zakomunikowała gościom, co jest ich specjalnością, daniem dnia czy nowością w ofercie
  • Smak – chociaż repliki to tylko sztuczne jedzenie, są jednak narzędziem, które pozwala na wyobrażenie sobie smaku, chrupkości czy świeżości dania
  • Sezonowość – jest niezwykle ważna w kuchni japońskiej. A dzięki sampuru łatwiej zaprezentować jest menu sezonowe, dania dostępne tylko w określonym czasie czy dodatki charakterystyczne dla danej pory roku

Poza tym, odkąd turyści zaczęli masowo odwiedzać Japonię, okazało się, że jest to również bardzo popularna pamiątka turystyczna. Może niekoniecznie cały talerz tempury, ale mała miska ramenu – czemu nie?

Zresztą dostępne są również warsztaty samodzielnej produkcji sampuru. Sklepy z replikami przeznaczonymi dla restauracji, ale również dla turystów (te drugie ofertują również warsztaty) najłatwiej znaleźć w Kappabashi czyli tokijskiej ulicy, która jest jednym wielkim placem zabaw dla kucharzy, restauratorów i zwykłych miłośników gotowania. My kupiliśmy tam wszystkie nasze dziwne gadżety. Ororoshi czyli tarkę do wasabi, katsuobushi kezuriki czyli „golarkę” do płatków tuńczyka bonito, szczypce do omletów, miski do ramenów i całą masę innych akcesoriów. Oczywiście sampuru też kupiliśmy ? Jeśli nie wybieracie się w najbliższym czasie do Japonii, to drobne sampuru kupicie tu.

PRODUKCJA SAMPURU

Obecnie sampuru produkuje się z plastiku (najczęściej z polichlorku winylu czyli PCV). Wosk i parafina sprawiały, że atrapy jedzenia szybko traciły kolor i kształt pod wypływem wysokich temperatur w witrynach restauracji. Ale w dalszym ciągu prawie wszystkie sampuru wykonywane są ręcznie. Jeśli jest potrzebna forma, to do jej wykonania używany jest silikon, w którym zanurzane jest prawdziwe jedzenie. A jeśli zanurzenie jedzenia w silikonie nie jest możliwe, to wtedy powstaje najpierw model z gliny. Całość malowana jest ręcznie lub natryskowo.

Nie jest to tania forma promocji, bo indywidualne przygotowanie całego menu na potrzeby restauracji to koszt około miliona jenów (prawie 40 000 złotych). Ponieważ wiele z dań powtarza się w restauracjach, to możliwe jest również wypożyczeniu sampuru za kilkaset złotych miesięcznie.

Sampuru to nieodłączny element japońskiego krajobrazu. Replika jedzenia to nie tylko zwykła atrapy, która pozwalaja ocenić wygląd dania, ale jest wręcz integralną częścią tamtejszej kultury. Nie znajdziecie replik w gablotach ekskluzywnych restauracji. Szukajcie ich natomiast w średniobudżetowych lokalach. Szczególnie tych, które są zlokalizowane w centrach handlowych, dworcach kolejowych czy ulicach przepełnionych barami i knajpami. Zresztą, naprawdę trudno ich nie zauważyć ?

0 komentarz
5

Zobacz też

Zostaw komentarz